piątek, 27 listopada 2015

Dziewczyna z porcelany - Agnieszki Olejnik [recenzja]



            „Dziewczyna z porcelany” to druga książka Agnieszki Olejnik, napisana dla dorosłego czytelnika. Po kryminale „Dante na tropie” w nasze ręce trafia powieść obyczajowa, która
z pewnością przypadnie do gustu wszystkim tym, którzy są spragnieni wzruszeń
i emocjonalnych przeżyć.
             Głównym bohaterem tej historii jest Michał Grabicz, dwudziestokilkuletni student informatyki, który wyjechał z rodzinnej miejscowości, aby zaznać życia w dużym mieście. Swój czas poświęca na zajęcia na uczelni, pracę fotografa i modela i przygodnie poznane dziewczyny. Rodzina nie ma dla niego znaczenia, już dawno jego stosunki z najbliższymi uległy ochłodzeniu. Liczą się tylko kolejne miłosne podboje i beztroskie życie.
            Wszystko ulega zmianie po pewnym wydarzeniu, które przewraca jego życie do góry nogami. Michał musi stanąć w obliczu rodzinnej tragedii, która wymaga od niego całkowitego poświęcenia. Śledzenie jego losów i tego, jak zmienia się jego stosunek do świata i ludzi, zaciekawi na pewno niejednego czytelnika, wrażliwego na ludzkie dramaty.
            Wiele spraw komplikuje również znajomość z piękną Zuzanną, która skrywa wiele bolesnych, osobistych przeżyć, ale dzięki której bohater pierwszy raz w życiu przeżywa swoją prawdziwą miłość. Ich relacje są trudne i skomplikowane, a na światło dzienne wychodzi wiele rodzinnych tajemnic.
            Książkę, mimo poważnych tematów, czyta się szybko i przyjemnie. Zaciekawia, chociaż w trakcie lektury większość rozwiązań jest łatwo przewidywalnych. Momentami uderza też idealność głównego bohatera, który radykalnie zmienił swoje zachowanie. Jest to trochę naiwne, ale oczywiście nie niemożliwe.
            Nie popełnię chyba wielkiego grzechu, jak napiszę, że wszystko oczywiście dobrze się kończy i wszyscy są szczęśliwi. Bo takich książek zazwyczaj potrzebujemy: wzruszających, ukazujących życie podobne do naszego, dostarczających nam czasami smutku, ale i radości z dobrze zakończonej opowieści.
            Polecam bardzo gorąco!

Bardzo serdecznie dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona za udostępnienie książki do recenzji

sobota, 14 listopada 2015

C.J. Roberts - „Zapach ciemności" [recenzja]



Drugi tom książki z cyklu „Mroczny Duet” C.J. Roberts o tytule „Zapach ciemności" jest równie mroczny i tajemniczy co okładka. 
 
 Już początek powieści zaczyna się niezwykle intrygująco. Livie budzi się w szpitalu psychiatrycznym, pełna sprzecznych emocji, wspomnień i tęsknoty za ukochanym Celebem. 

„Pustka ta nie oznacza jednak kresu cierpienia. Ból sugeruje, że wciąż żyję. Wciąż. Żyję.”

Wtedy do akcji wkracza agent FBI Matthew Redd oraz dr. Janice Sloan, dzięki którym bohaterka zaczyna się otwierać i stopniowo opowiada całą historię cztero-miesięcznego pobytu w domu Felipe, jako przyszła niewolnica seksualna. Wyjaśnia również, co spowodowało żądzę zemsty u Celeba, opisuje jego trudne dzieciństwo i pochodzenie oraz powiązanie z Rafiqiem i Vladkiem. 

W porównaniu do pierwszego tomu, druga część nie jest już tylko zagadkowym erotykiem, a powieścią sensacyjno-kryminalną z wątkiem psychologicznym oraz nutą erotyzmu i romansu. 

„Ani trochę nie było mi szkoda tego skurwysyna. Już po pierwszym strzale wiedziałam, że go zabiłam. Drugi raz nacisnęłam, ponieważ… chciałam to zrobić.”

Z chęcią sięgnęłam po tą część książki, stawiając jej wysoką poprzeczkę i się nie zawiodłam. Pomimo sporej ilości stron, wartka akcja wciąga tak mocno, iż nie zauważamy, że zbliżamy się ku końcowi historii.

Czy pomimo wszystkich wydarzeń Livvie i Celeb będą razem? A może im się nie uda? To już pozostawię do weryfikacji Wam :D

Dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona za udostępnienie książki do recenzji :D