piątek, 15 stycznia 2016

Moment życia - Joanna Zawadzka [recenzja]



     Co byście zrobiły, gdyby okazało się, że Wasz chłopak jest gangsterem? Zostałybyście z nim czy uciekły gdzie pieprz rośnie? Sama się nad tym długo zastanawiałam i nie wiem, co bym zrobiła. Jednak w imię miłości człowiek jest w stanie uczynić wiele.
     Niedawno w moje ręce wpadła nowa książka Joanny Zawadzkiej pt.: „Moment życia". Sięgając po nią nie bardzo wiedziałam, czego mogę się "w środku" spodziewać, wszak tytuł nie zdradza zbyt wiele - jest tak samo tajemniczy, jak losy naszej bohaterki.
     Joanna, bo o niej mowa, to młoda i ambitna kobieta, która wie czego chce od życia. Do tej pory zdążyła się już zadomowić w nowej pracy, jako asystentka prezesa Koszucki & Korucki. Istna sielanka. Ale, jak to się mówi, do czasu. Pewnego dnia, podczas niesamowitej ulewy, spóźniona Joanna biegnie na autobus, kiedy niespodziewanie, ktoś wjeżdża samochodem w kałużę i… nieszczęście gotowe. Przemoczona Joanna już się tak nie cieszy. Ogarnia ją nieokiełznana wściekłość. Jednakże, podczas przeprosin wpadła swojemu oprawcy "w oko" i od tamtego czasu jest bacznie przez niego obserwowana. Co rusz, przypadkowo spotyka go w tych samych miejscach, w których bywa. Krzysztof, właściciel feralnego auta, nie dając za wygraną, próbuje uwieść naszą bohaterkę. Czy będzie to początek wspaniałej znajomości? Czy ich miłość rozkwitnie? Jak potoczą się ich dalsze losy? Tego wszystkiego Wam nie zdradzę - bo to, w tej książce jest najpiękniejsze.

     Wydawać by się mogło, że piękna i inteligentna kobieta, ambitnie podchodząca do swojej kariery, nie może zakochać się w gangsterze z półświatka, który na dodatek posiada nie mało pieniędzy, a jednak coś ich pchnęło ku sobie. Niestety na dłuższą metę, nie da się tak żyć - ciągłe kłótnie, snucie domysłów, tajemnice potrafią „złamać” każdy związek, mimo to niektóre pary potrafią sobie z tym poradzić. 

     Moim zdaniem „Moment życia” jest bardzo przyjemną lekturą na zimowe wieczory.  Powieść ma wartką i spójną fabułę, która precyzyjnie przechodzi do kolejnych wydarzeń. Styl autorki jest bardzo lekki, jednak nie jest nużący. Opisy poszczególnych zdarzeń nie przytłaczają i ma się wrażenie, że się w nich uczestniczy. Według mnie, jest to  bardzo dobra pozycja książkowa dla wszystkich bez względu na wiek.  POLECAM!!! 

Wydawnictwo: Novae Res
Data premiery: 2015-07-03
Ilość stron: 318

5 komentarzy:

  1. Książkę czytałam i podobała mi się, aczkolwiek w niektórych miejscach mogłaby być odrobinę lepiej dopracowana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać taki styl autorki :) Niemniej jednak niedosyt pozostaje - bardzo chciałabym się dowiedzieć co było dalej :D
      A może będzie 2 część.

      Usuń
    2. Też mam nadzieję, że ukaże się drugi tom, bo zakończenie pozostawia niedosyt.

      Usuń
  2. Zaczęłam ją niedawno czytać, ale kilkunastu stronach odłożyłam ją na później, wydawała mi się jakaś taka...prosta. Nie wiem, pewnie jak nie będzie co czytać to do niej wrócę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma różny gust. Pewnie ta historia nie jest w Twoim stylu i dlatego się nie spodobała....Dla mnie ta książka i opisana historia to odskocznia od codziennych życiowych problemów.

      Usuń